Historia zespołu od 2018
Obecną sytuację i dalszy byt zespołu w ogóle, poprawiają bracia Kubitowie, grający na basie Szymon i klawiszowiec Tomek, dzięki którym w czerwcu 2018 Elefantes zaczyna działać pod egidą GOK w Charsznicy. Okazja jest ważna, bowiem nadarza się możliwość zagrania koncertu w miejscowości Forraskut na Węgrzech, jako delegacja z gminy Charsznica. Do wyjazdu oczywiście dochodzi, a bardzo udany koncert zagrany 24 sierpnia (w składzie Kania-Żebrak-Durman-Kubit-Kubit) owocuje tym, że muzycy postanawiają iść za ciosem i wystąpić jeszcze raz, podczas przypadających na 13 września 2018 roku Charsznickich Dni Kapusty.
Nowi członkowie wnoszą świeży powiew do muzyki słoników i jest już pewne, że obecny skład utrzyma się na dłużej. Solidnie przepracowana zima owocuje bardzo dobrym koncertem na otwarcie roku 2019, w ramach miechowskiego 27. Finału WOŚP i koncertami plenerowymi w Siamoszycach (lipiec) oraz w ramach XXV Charsznickich Dni Kapusty (wrzesień). Kompozycje grupy znów nabierają świeżego, fantastycznego brzmienia, głównie za sprawą instrumentów klawiszowych. Muzycy na dobry początek powracają do zapomnianej kompozycji "Ona spytała mnie" i przearanżowują utwory, zwłaszcza: "Dlaczego nie chcesz ze mną iść" oraz "Rozczarowanie". Potwierdzeniem dobrej passy są bardzo udane koncerty: w październiku w charsznickiej Oficynie, w listopadzie w krakowskim klubie "Schizofrenia" oraz w styczniu 2020 roku w karczmie "Hajduk" w Murzasichlu.
Wszystko wskazuje na to, że słonie wracają do gry:)
W lutym 2020 roku słoniki ponownie koncertują w Murzasichlu i zaraz potem następuje dośc niecodzienna sytuacja: z powodu pandemii koronawirusa zostaje wprowadzona ogólnoświatowa kwarantanna. Muzycy wykorzystują ten czas przede wszystkim na odpoczynek, ale kiedy obostrzenia zostają poluzowane przystępują do pracy nad nowym materiałem.
W tym okresie powstaje przede wzystkim kompozycja "Szukam zgubionego szczęścia" oraz nowe aranżacje do utworów "Huragan ognia" i "Tego nie ma, to już było". Podczas sierpniowych koncertów (8.08 - Siamoszyce, 15.08 - Charsznica i 30.08 - Miechów) muzycy pokazują, że wciąż są w fantastycznej formie.
Jeszcze przed końcem 2020 roku, muzycy do repertuaru dorzucają odświeżone wersje dwóch kompozycji: "Tego nie ma, to juz było" oraz "Autostradą mknąć do nieba chcę".